Triumph Świętuje 50. Rocznicę Skoku W Rakiecie Evela Knievela
Marka Triumph Motorcycles dołączyła do obchodów 50. rocznicy legendarnego skoku w rakiecie, Evela Knievela w Twin Falls w stanie Idaho, które odbyły się w niedzielę, 1 września. Uroczystość rozpoczęła się paradą motocyklową, a następnie Krysten Knievel (córka kapitana Robbiego Knievela) i The Knievel Daredevil Band dali koncert na żywo.
Na czele parady motocyklowej stanął syn Knievela, Kelly, na Bonneville’u T120 w customowym malowaniu, a obok niego kaskader Robbie „Maddo” Maddison na Rockecie 3, zaprojektowanym w hołdzie - jedynemu w swoim rodzaju Skycycle X-2 Rocket, który został użyty w oryginalnym skoku. Sześciokrotny, złoty medalista X Games, Colby Raha, na paradę również wybrał Triumpha, decydując się na Speed 400.
Niestandardowe malowanie zainspirowane zostało oryginalnym Bonneville’m T120-TT „Color Me Lucky” Evela, na którym wykonał swój legendarny, 43 metrowy skok nad fontannami Caesar’s Palace w Las Vegas, 31 grudnia 1967 roku. Chociaż awaryjne lądowanie zmiażdżyło mu miednicę i kość udową, złamało biodro, nadgarstek i obie kostki, wyczyn ten potwierdził, że Evel jest nieustraszony. Bonneville T120 został również wykorzystany przez Knievela do promocji jego skoku nad Kanionem w 1972 roku, aby wszystkim pobudzić wyobraźnię, motocykl wyposażono w skrzydła.
Kelly Knievel powiedział: „Ten motocykl ma takie same malowanie jak Triumph, którego używał: „Color me Lucky”, wygląda świetnie! Zawsze miał słabość do swojego T120, mówił, że leciał „prosto jak kula”. Robbie jeździ na Triumphie Rockecie z tym samym, unikatowym schematem malowania, co wydaje się bardzo odpowiednim sposobem na świętowanie rocznicy”.
Dyrektor operacyjny Triumph Motorcycles, Paul Stroud, dodał: „To było budujące doświadczenie, by w ten sposób świętować jeden z najbardziej znanych wyczynów Evela Knievel’a, a Triumph jest podekscytowany, że mógł wesprzeć swoją rodzinę i fanów, tworząc te wyjątkowe motocykle, które poprowadziły paradę. Po skoku w Caesar’s Palace na T120 TT, Evel Knievel wykonał jeszcze wiele wyczynów na motocyklach Triumph’a w latach 60., zapewniając sobie miejsce w sercach wielu pokoleń fanów. Miło jest zobaczyć najnowszą generację motocykla T120, który pierwotnie przysłużył się promocji słynnego skoku nad Snake Canyon, na którym jeździ teraz kolejne pokolenie rodziny Knievel”.
Evel Knievel i skok w rakiecie
Robert Craig „Evel” Knievel (ur.17 października 1938 – zm. 30 listopada 2007) był kultowym, amerykańskim kaskaderem motocyklowym i showmanem, który podczas swojej kariery, wykonał ponad 75 skoków motocyklowych między rampami, co zaprowadziło go z wiejskich festynów na stadiony z wyprzedanymi wejściówkami.
Owiany złą sławą „skok rakietą” Evela nad kanionem rzeki Snake w stanie Idaho we wrześniu 1972 r. był najbardziej dramatycznym momentem w jego karierze. Będąc w trakcie rekonwalescencji po wypadku w Caesars Palace, Evel wymyślił swój najbardziej zuchwały wyczyn kaskaderski - ambitny i mocno promowany plan skoku przez Wielki Kanion. Po trudnościach z uzyskaniem niezbędnych zezwoleń, lokalizację zmieniono na kanion rzeki Snake w stanie Idaho, co wymagało od niego skoku nad przepaścią o szerokości ponad 402 metrów i głębokości ponad 152 metrów!
Aby promować skok nad Wielkim Kanionem, w prasie pokazano prototyp „napędzanego odrzutowo” Triumph’a Bonneville’a T120 wyposażonego w skrzydła, nazwanego „Skycycle”. Następnie inżynier lotniczy Doug Malewicki został zaangażowany do zaprojektowania i zbudowania prawdziwego, „napędzanego rakietowo” motocykla, aby przeskoczyć kanion rzeki Snake. Skycycle X-1 został oparty na mocno zmodyfikowanym podwoziu motocykla i napędzany silnikiem parowym, zbudowanym przez byłego inżyniera NASA Roberta Truaxa. Po locie testowym, w wyniku którego X-1 rozbił się w kanionie rzeki, podjęto decyzję o całkowitym usunięciu kół i zamiast tego wystartowaniu i locie sprzętem bardziej przypominającym rakietę niż motocykl.
Ostateczna wersja rakiety X-2 z Knievel’em w środku, wystartowała znad kanionu rzeki Snake 8 września 1974 r. Podczas startu spadochron hamujący otworzył się przedwcześnie. Mimo że X-2 częściowo przebyła kanion w kierunku północnej krawędzi, opór wiatru sprawił, że rozpoczęła dryfowanie z powrotem na południe, do kanionu, lądując zaledwie kilkadziesiąt centymetrów od wody, w której Evel, przypięty do rakiety, z pewnością by utonął. Jednak wraz ze skokiem w Caesars Palace, pomimo ostatecznej porażki, skok rakiety nad kanionem rzeki Snake, zapewnił Evelowi reputację Króla Kaskaderów.